I znowu mateczka kombinuje jakby tu dziecię swe przebrać.
Tym razem padło na nietoperza.
To na górze to uszy na spinkach.
Bluzka z gwiazdką, bo nie znalazłam całej czarnej.
A, szyjemy sobie po godzinach.
I nawet co jakiś czas coś nam z tego szycia wychodzi.
Co jakiś czas coś skończę.
Dziś na ten przykład narzutkę dla siebie skończyłam.
Z kieszonkami HYHY.