31 gru 2010

Idzie Nowy Rok 2011...

Oby był lepszy od obecnego! :o)


zdjęcie znalezione w sieci

28 gru 2010

Duża misa w brązach i beżach

Ostatnia praca, którą skończyłam przed Świętami.
Na ostatnią chwilę.
Udało się, bo zamówiona jako prezent.
Już odebrana, więc mogę pokazać efekty.
 
 
 
 Glina z Tułowic. Szkliwo brąz mat jedwabisty Carl-Jager + bezbarwne krakle.

Już nie mogę się doczekać powrotu do pracowni w nowym roku :o).

24 gru 2010

9 gru 2010

Wieniec adwentowy

Zainspirowana wpatrywaniem się w bloga Floralne Przeobrażenia wymodziłam wieniec adrwentowy.
Chwalę się.
A co!
;o)
 W pełnej krasie.
I po ciemku.

Noc Mandarynkowych Lampionów

Lampioniki zobaczyłam u Ewy z Point of View i się zachwyciłam prostotą i urokiem.
Kupiłam więc kilo mandarynek i zabrałam się za ćwiczenia.
3 nadają się do pokazywania, a więc przyłączam się i ja do akcji p.t.: Noc mandarynkowych lampionów :o).

8 gru 2010

Świąteczna misa

Lepiona na Święta dwa lata temu.
Co roku wyciągam ją i ustawiam w pokoju, żeby cieszyła oczy.
Czas pokazać ją też na blogu :o).
Glina szamotowa z Tułowic.
Średnica: cm.
Szkliwa efektowe i matowy brąz.
Pracochłonna w lepieniu i malowaniu ;o) ale efekt wart każdej poświęconej jej minuty!

Nic nowego...

Zaniedbałam ostatnio bloga bardzo.
Nie jest tak, że nic nie robię. Ba, praca wre ;o)
Jednak moja "maupa w czerwonym" - jak pieszczotliwie zwiemy nasz aparacik - bardzo jest wybredna jeśli chodzi o oświetlenie. Dobre zdjecia tylko w pełnym słońcu. Sztuczne światło i chroniczny zmierzch to nie dla niej.
Także prace czekają na lepszą pogodę i leniwy weekend ;o).