22 lis 2011
21 lis 2011
Autor:
Argillae
o
20:48
Dzisiaj glina testowała moją cierpliwość, oj testowała!
Maszyna do szkliwienia szwankowała.
Całe zajęcia mi zeszły na szkliwieniu 3 niedużych prac.
I jeszcze na koniec udało mi się poszkliwić 1 miseczkę - próbkę na wysoką temperaturę. Podczas ostatniej wizyty w sklepie ze szkliwami nie mogłam się oprzeć i kupiłam próbki 2 szkliw na 1250 stopni. Ech.
No nie potrafię wyjść tylko z tym, co zaplanowałam kupić - zawsze wezmę coś ekstra ;o)
Efekty, mam nadzieję, będą już w sobotę!
Maszyna do szkliwienia szwankowała.
Całe zajęcia mi zeszły na szkliwieniu 3 niedużych prac.
I jeszcze na koniec udało mi się poszkliwić 1 miseczkę - próbkę na wysoką temperaturę. Podczas ostatniej wizyty w sklepie ze szkliwami nie mogłam się oprzeć i kupiłam próbki 2 szkliw na 1250 stopni. Ech.
No nie potrafię wyjść tylko z tym, co zaplanowałam kupić - zawsze wezmę coś ekstra ;o)
Efekty, mam nadzieję, będą już w sobotę!
8 lis 2011
Para...
Autor:
Argillae
o
13:36
Dzisiaj będzie o innych, czyli o 2 blogach, które mnie zauroczyły i do których lubię zaglądać. Nie jestem zbyt wylewna i rzadko komentuje, ale bywam często. Dlatego też mam w ulubionych.
A blogów para, bo i do pary należą:
To i owo czyli rzeczy różne i inne czyli blog mistrzyni pędzelka - ilustratorki Katarzyny Bajerowicz
i
Biebrza Trophy czyli przepiękne zdjęcia Jerzego Dolaty.
Zajrzyjcie.
Warto. :o)
A blogów para, bo i do pary należą:
To i owo czyli rzeczy różne i inne czyli blog mistrzyni pędzelka - ilustratorki Katarzyny Bajerowicz
i
Biebrza Trophy czyli przepiękne zdjęcia Jerzego Dolaty.
Zajrzyjcie.
Warto. :o)
Subskrybuj:
Posty (Atom)