9 lut 2014

The 100 day song challenge / 23

Dzień 23: Piosenka bez słów. 


Poznałam dzięki mężowi. Jako muzyczne beztalencie trwam w nieustannym zachwycie.

2 komentarze:

  1. Jak iinstrumental to jak dla mnie koniecznie Anathema i "2000&gone" z najpiękniejszego ich, jak dla mnie albumu, czyli Judgement.

    http://www.youtube.com/watch?v=to-YydV5nfI

    OdpowiedzUsuń
  2. No trzeba mieć latynoską duszę żeby to zagrać! Ładne, miło też popatrzeć ;) I pomyśleć, że zaczynali od ciężkiego metalu... hehe ;)

    OdpowiedzUsuń