27 gru 2014

Patataj, patataj, pojedziemy w cudny kraj!

Madame znalazła pod choinką między innymi takiego konika:
którego uszyłam jej ja na zajęciach szycia po godzinach.
Oczy ma z ceramicznych guzików, które już kiedyś pokazywałam na blogu.

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz