30 mar 2011

A co u mnie?

90 cm powoli schnie, 
 a ja zabieram się za wykańczanie lanych prac (zrobiłam jajka, które chciałabym na Święta powiesić w domu).
 
 kubek na wino - czeka na wypał
 jajo ze szkliwem czeka na wypał
 jajo i kubek nr 2 jeszcze surowe.

Do tego talerz - eksperyment, który zostanie podstawką pod świece, jak się uda. I jeszcze zaczynam zabawę z literkami - mam ślubne zamówienie na talerzyk na obrączki.
 Chyba dziś pójdę do pracowni, zobaczyć co w piecu słychać ;o)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz