Królową wieczoru była oczywiście pani Ela Szkudlarek.
Ponieważ oprócz malarstwa pani Ela zajmuje się też ceramiką w pracowni Angoba, zaprosiła na wystawę także Piotra. Piotrek postanowił zaprezentować prace, które powstały na tegorocznym plenerze letnim w Dobrem, a także przybliżyć klimat pleneru za pomocą zdjęć.
Ja na tegorocznym plenerze byłam z aparatem, więc oprócz moich prac, pojawiły się także zdjęcia mojego autorstwa. Ne mogło mnie zatem zabraknąć na wernisażu ;o).
Poniżej mini-reportaż.
Każdy porządny wernisaż zaczyna się od przemówień:
Pani Ela w czerwonych koralach, z kwiatami opiekunka Formy, ostatni po prawej - Piotr.
W tle koleżanki "forumki" pani Eli ;o)
Mieliśmy niecoe problemów technicznych z odpaleniem prezentacji zdjęć:
Ale się udało!
Nasz "kącik" prezentujący prace powstałe na plenerze Dobre 2009:
Powstawały formy ceramiczne i witraże:
(na wysokim taborecie moja donica z koronką :o)):
Na jaśniejszym tle prace pani Eli, poniżej prace z pleneru:
I cały kącik:
Na plenerze można było się zaznajomić także z technika linorytu:
Na koniec Rafał odpalił prezentację dotyczącą fundacji NA DOBRE, którą prowadzi i która działa w tej samoej okolicy, w której odbywa się plener:
O fundacji można poczytać więcej tutaj i tu.
Ponieważ oprócz malarstwa pani Ela zajmuje się też ceramiką w pracowni Angoba, zaprosiła na wystawę także Piotra. Piotrek postanowił zaprezentować prace, które powstały na tegorocznym plenerze letnim w Dobrem, a także przybliżyć klimat pleneru za pomocą zdjęć.
Ja na tegorocznym plenerze byłam z aparatem, więc oprócz moich prac, pojawiły się także zdjęcia mojego autorstwa. Ne mogło mnie zatem zabraknąć na wernisażu ;o).
Poniżej mini-reportaż.
Każdy porządny wernisaż zaczyna się od przemówień:
Pani Ela w czerwonych koralach, z kwiatami opiekunka Formy, ostatni po prawej - Piotr.
W tle koleżanki "forumki" pani Eli ;o)
Mieliśmy niecoe problemów technicznych z odpaleniem prezentacji zdjęć:
Ale się udało!
Nasz "kącik" prezentujący prace powstałe na plenerze Dobre 2009:
Powstawały formy ceramiczne i witraże:
(na wysokim taborecie moja donica z koronką :o)):
Na jaśniejszym tle prace pani Eli, poniżej prace z pleneru:
I cały kącik:
Na plenerze można było się zaznajomić także z technika linorytu:
Na koniec Rafał odpalił prezentację dotyczącą fundacji NA DOBRE, którą prowadzi i która działa w tej samoej okolicy, w której odbywa się plener:
O fundacji można poczytać więcej tutaj i tu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz