28 lis 2009

Wystawa poplenerowa w Instytucie Podstawowych Problemów Techniki PAN

Nie mogłam być na wernisażu. Niestety.
Dopiero dzisiaj znalazłam czas aby odwiedzić naszą poplenerową wystawę.
Tłumów zwiedzających nie było ;o)
Szczerze powiem, pewnie pies z kulawą nogą nie zagląda ;o).
Pilnujący budynku pan ochroniarz natychmiast się z nami zaprzyjaźnił - wreszcie mógł się do kogoś odezwać. Okazało się, że jest emerytowanym rysownikiem policyjnym i sam rysuje ołówkiem. Wyszłam z pięknym szkicem głowy tygrysa. :o)
Zachęcił nas też do zwiedzenia całego budynku. Piękne miejsce! Tyle powiem.
Ale co będę gadać, popatrzcie sami.
Na początek budynek:



Wystawa obejmowała plenery ceramiczne, malarskie i zajęcia z batiku:



Moje prace na wystawie, czyli koprowy talerz już wykończony:

I waza surowa (jaszczur nie mój):

I na koniec przegląd prac innych uczestników:
Naked Raku pani Wiesi:

























I na koniec genialna praca Joanny - mojej instruktorki:



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz