Nanda była na Wyspach Kanaryjskich. W ciepłych wodach Oceany Atlantyckiego złapała kilka przepięknych, kolorowych rybek, które przywiozła do Polski na pamiątkę.
Dwie z nich dostałam ja. :o)
Są przepiękne.
Noszę je jako broszki.
Przedstawiam Wam Turkusika:
i Błazenka:
Dwie z nich dostałam ja. :o)
Są przepiękne.
Noszę je jako broszki.
Przedstawiam Wam Turkusika:
i Błazenka:
rybkowo, turkusowo :)))
OdpowiedzUsuń