Pretekstem, oprócz ładnej pogody była oczywiście wystawa. Trzeba było zobaczyć z kim przegrały nasze firmowe kalendarze, a z kim wygrała Nanda ;o)
A później korzystaliśmy z pięknej pogody.
Pałac pięknie odnowiony (jeszcze nie cały, ale już widać efekty), ale ogród jeszcze wciąż w rozsypce...
Pozdrawiam!
(foto baj maj mąż).
A później korzystaliśmy z pięknej pogody.
Pałac pięknie odnowiony (jeszcze nie cały, ale już widać efekty), ale ogród jeszcze wciąż w rozsypce...
Pozdrawiam!
(foto baj maj mąż).
bardzo ładne zdjątka... kaloszki muminkowe są słodkie :)
OdpowiedzUsuńMuminkowe kalosze są GENIALNE!!!! Nie dość, że czerwone to jeszcze Muminek. Kolczyki z Muminkiem kiedyś zrobiłam, ale biało-czarne - byłby taki...hmmm... antykomplet ;D
OdpowiedzUsuń