22 lut 2015

Raku

Było i pięknie się nam wypaliło.
Dla mnie 4x TAK!
Dawno nie byłam tak zadowolona z efektów. 4 prace i 4 udane. 100% skuteczności.
Dziś zdjęć z działania mało, bo do roboty poszłam, a nie do pstrykania. ;o)
 Zaczynamy!
 Dym - jest. I ogień też.
 Moje w środku są.
Tu tez ktoś jest.
Zamglone...
 Naked.
Kaczka Joanny czekała od poprzedniego raku, bo wtedy się nie zmieściła. Warto było, o wyszła perfekcyjnie!
 Też Joanny i też idealne!
 Kameleon w całej krasie.
 A to moje. Komplet trzech doniczek na hiacynty. Przed czyszczeniem jeszcze.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz