6 sty 2010

Spóźniony prezent :o)

Na szybkość PP nie ma co liczyć. Nie raz się o tym przekonałam. Nie inaczej było w tym roku. Prezent od Dag-eSz dotarł dopiero dziś. Kiedy wróciłam z pracy tajemniczo dzwoniąca paczka już na mnie czekała. :o).
Od razu przyozdobiłam wieńcem z dzwoneczkami nasze drzwi wejściowe. Wprawdzie już po Świętach, ale w tym roku nie kupiłam wieńca z jemioły i drzwi były łyse.


A teraz pięknie dzwonią za każdym razem.
Raz jeszcze dziękuję!!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz