W tym roku zamiast zwiedzać po nocy w tłumie Warszawiaków, pracowałam w Noc Muzeów.
Warszawskie pracownie skrzyknęły się i na placu przed sklepem Ceramiq zorganizowały wypał raku.
Wypał był bardzo udany towarzysko i myślę, że pracowo też :o).
Ja szalałam ;o) i mimo, że śmierdziałam potem gorzej niż grill, miałam czarny manicure, czerwone i łzawiące oczy to byłam zachwycona!
Ja to po prostu kocham!
A poniżej foto-relacja:
Mimo obaw zwiedzający dopisali. Widać piec rzymski Zofii Kosiorek z Keramosu:
Nasze stanowisko, dzięki możliwości pomalowania i wypalenia na miejscu pracy, było oblegane ;o):
Malowanie:
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjs03JCUiW5sTq_LEBIU8_29etxkMVGtgO31uYz4twVUqwTONwyyz9awUgGOclNQBx0FJPcwRgjELhDjUwuP0UV0ceG9LAruUKkPWLAq3GJ4sSO5IwYOh9oBGSAycQH93Ea_1tUB4ObpGWN/s320/P1150684.JPG)
Zaczęłyśmy od naked raku:
Raku w Ogrodzie Sztuk :o):
Rysio:
Dorotka z lewej:
Paulina:
Raku w Czarach:
I nasze dymienie :o):
Foto baj: Adam Nowacki:
Foto baj: Adam Nowacki:
Foto baj: Adam Nowacki:
Foto baj: Adam Nowacki:
Foto baj: Adam Nowacki:
Foto baj: Adam Nowacki:
Foto baj: Adam Nowacki:
Dziękuję Joannie za możliwość uczestniczenia w tym fantastycznym wydarzeniu.
Warszawskie pracownie skrzyknęły się i na placu przed sklepem Ceramiq zorganizowały wypał raku.
Wypał był bardzo udany towarzysko i myślę, że pracowo też :o).
Ja szalałam ;o) i mimo, że śmierdziałam potem gorzej niż grill, miałam czarny manicure, czerwone i łzawiące oczy to byłam zachwycona!
Ja to po prostu kocham!
A poniżej foto-relacja:
Mimo obaw zwiedzający dopisali. Widać piec rzymski Zofii Kosiorek z Keramosu:
Nasze stanowisko, dzięki możliwości pomalowania i wypalenia na miejscu pracy, było oblegane ;o):
Malowanie:
Moje prace przed wypaleniem:
Zaczęłyśmy od naked raku:
Raku w Ogrodzie Sztuk :o):
Rysio:
Dorotka z lewej:
Paulina:
Raku w Czarach:
I nasze dymienie :o):
Foto baj: Adam Nowacki:
Foto baj: Adam Nowacki:
Foto baj: Adam Nowacki:
Foto baj: Adam Nowacki:
Foto baj: Adam Nowacki:
Foto baj: Adam Nowacki:
Foto baj: Adam Nowacki:
Dziękuję Joannie za możliwość uczestniczenia w tym fantastycznym wydarzeniu.
kapitalne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam:)