18 maj 2010

Nowości

Taki drobiazg przyniosłam wczoraj z pracowni.
Czarno-czerwone motyle dzięki sugestii Fasti, a niebieskie szkliwo to jeans blau, ten sam co na paterze. Zdecydowanie bardziej lubi się z tułowicką gliną. Na glinach bezszamotowych wyszedł mdło.
Zdjecia w stylu Nandy ;o).





P.S. Jak podoba Wam się mój nowy podpis? :o)

3 komentarze:

  1. zdjęcia i lepiejki super.
    misiek na kanapie mnie powalił, a motyle na trawiastej roślince są boskie :) klasa.
    PS podpisik super, mąż się nudził, czy Ty się zabrałaś za twórczość graficzną? pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. POdoba mi się podpis, ale - jeśli mogę wtrącic słowo - ja bym go rozjaśniła, aby był bardziej "wodny". Chodzi mi o to, ze zajmuje kawał zjdęcia i jego intensywność odwraca uwagę od tego, co na fotografii. Ale to oczywiscie moje zdanie :)

    Idę oglądać Twe najnowsze wyczyny :)

    OdpowiedzUsuń