25 cze 2013

Kubeczek zamaskowany - efekt.

 Wreszcie mam poszkliwioną i wypaloną pierwszą pracę, przy której użyłam maski woskowej. O kubeczku pisałam już tutaj, teraz jest gotowy. :o)
 
 
 
Jestem zadowolona mimo niezaplanowanego wychynięcia 3 warstwy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz